W Polsce wielu przedsiębiorców decyduje się na prowadzenie działalności we własnym domu lub w mieszkaniu. Dzięki temu można do kosztów uzyskania przychodu zaliczyć część wydatków, które są związane z użytkowaniem mieszkania. Jak kształtują się koszty prowadzenia działalności w mieszkaniu? Czy trzeba rozdzielić użytkowanie na to związane z działalnością, a także to o charakterze prywatnym? Pora znaleźć odpowiedzi na wszelkie powyższe pytania.
Problem rozdzielenia kosztów
Sporo osób zastanawia się nad prowadzeniem firmy we własnym mieszkaniu. Po części zapowiada się to bardzo ciekawie, ale problem polega w rozdzieleniu kosztów na te prywatne, a także stricte zawodowe. Co mówi w tym wypadku prawo?
Każdy zakup poniesiony po to, aby osiągnąć przychód, podlega rozliczeniu jako firmowy wydatek. Mowa, chociażby o akcesoriach biurowych, wodzie, środkach czystości, czy też specjalistycznym sprzęcie. Nazbierało się tego dosyć sporo, ale tak naprawdę jest to tylko część asortymentu, który się kwalifikuje jako koszt firmy.
Już na samym początku należy określić, która część loku wykorzystywana będzie do prowadzenia działalności. W tym celu należy udać się do zarządu wspólnoty, gdzie trzeba poprosić o zgodę na prowadzenie firmy. Jest to bardzo ważne w przypadku, gdy w mieszkaniu będziemy przyjmować klientów/petentów.
Czynsz
Skoro już wiemy, w jaki sposób rozdzielić wydatki związane z prowadzeniem firmy, a korzystaniem prywatnym z mieszkania, pora przejść do kolejnych ważnych informacji. Jedną z nich są wszelkie wydatki na czynsz.
Gdy ustaliliśmy wcześniej, że na przykład na poczet prowadzenia działalności używany jest jeden pokój, to musimy obliczyć udział procentowy tego pokoju w stosunku do całego mieszkania. Mając mieszkanie o powierzchni sześćdziesięciu metrów kwadratowych i ustalając, że trzydzieści metrów kwadratowych jest wykorzystywanych do prowadzenia własnej firmy, to musimy ustalić udział procentowy tej przestrzeni w stosunku do całego mieszkania. Dzięki otrzymanemu procentowi (w tym wypadku 50-procentowego) jesteśmy w stanie obliczyć czynsz. Gdy wynosi on tysiąc złotych, to możemy rozliczyć pięćset złotych tytułem prowadzenia działalności.
Media
Poza czynszem opłacamy także szeroko pojęte media. Jest to woda, wywóz nieczystości, energia elektryczna, a także gaz. Wszystkie powyższe także mogą stanowić koszt uzyskania przychodu. W takim wypadku także dzielimy rachunki w stosunku do użytkowania mieszkania w celu prywatnym i zawodowym. Jest to już bardziej skomplikowane. Jedyną z możliwości jest założenie osobnych liczników. Poza licznikiem konieczny okaże się także miernik.
Gdy wszystko zostanie odpowiednio uargumentowane, to nie będzie żadnego problemu z przekonaniem podatkowego organu, że koszty zostały prawidłowo ujęte w ewidencji.
Rachunki za telefon i Internet
W tym wypadku z pomocą przychodzą billingi. Dzięki nim można ustalić dokładne faktyczne koszty, które zostały poniesione na rozmowy stricte służbowe. Na potwierdzeniu należy zaznaczyć, które rozmowy były wykonane w celach służbowych. Do kosztów uzyskania przychodu nie wolno nam zaliczać abonamentu prywatnego telefonu. Nie ma tutaj na to wpływu nawet jego stosowanie w kwestiach służbowych.
A jak wygląda kwestia Internetu? Tutaj sprawy wyglądają podobnie jak w przypadku telefonu. Jednak w sytuacji, w której przedsiębiorca osobno założy Internet w domu, aby go wykorzystywać do celów związanych z wykonywaną działalnością gospodarczą, to może abonament zaliczyć w całości do kosztów uzyskania przychodu. Jak taki wydatek powinien zostać udokumentowany? Faktura powinna być wystawiona na firmowe dane. W przypadku telefonu najprościej jest kupić drugi telefon i wykupić abonament także na firmę. Wówczas nie trzeba się bawić w zaznaczanie rozmów służbowych na bilingu.
Podsumowanie
Jak widać na powyższym, zagadnienie działalności w mieszkaniu a koszty jej prowadzenia nie jest wcale takie skomplikowane, jakby mogło się wydawać. Pamiętaj, że gdy masz jakieś wątpliwości, to w biurze rachunkowym udzielą Ci wszystkich najważniejszych informacji. Lepiej kilka razy dopytać, niż popełnić jakiś rażący błąd, który może za sobą nieść poważne konsekwencje prawne.